W końcu zdecydowałam się wywiązać z obietnicy niegdyś danej Nieśce , czyli czas pochwalić się w pełni wypasioną zalewajką prosto z widzewskiej górki. Nie powiem, zdjęcie popełnione kawał czasu temu, ale zostałam zdjęciem tak zachęcona, że dziś również czas ugotować lokalne zupności - pyszności :)
Składniki ( na wieeelki gar zupy, uprzedzam!):
*ok.1kg ziemniaków pokrojonych w kostkę
*2 średnie cebule posiekane w kosteczkę
*1.5 litra wody
*przynajmniej 4 białe surowe kiełbasy
*2 łyżeczki majeranku
*ząbek czosnku
*2 liście laurowe
*5 ziarenek czarnego pieprzu
*(opcjonalnie) kostka rosołowa
*pół szklanki barszczu białego (mój absolutny ponadczasowy faworyt - WIELPIK)
*saszetka żurku domowego (również opcjonalnie, nie każdy lubi)
+śmietana, jajko na twardo jako dodatki po ugotowaniu :)
Sposób przygotowania:
1.Do wody wrzucić ziemniaki, czosnek, majeranek, liście laurowe,kiełbasę, pieprz oraz kostkę rosołową, gotować na średnim ogniu do momentu kiedy ziemniaki będą miękkie.
2.Posiekaną cebulę zeszklić dobrze na maśle, po czym dodać ją do gotującej się zupy.
3.Barszcz biały z żurkiem wymieszać w kubeczku, zahartować odrobiną zupy, po czym przelać do gotującego się wywaru, po czym gotować jeszcze ok 10 minut.
Podawać z jajkiem chlebem i śmietaną. Syte, łódzkie, czego chcieć więcej?:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz